Pogodynka Marzena Sienkiewicz prowadzi ostatnio prognozę pogody nie ze studia TVP ale z trawnika przed siedzibą Telewizji Polskiej. Jako że upały są nie do wytrzymania (nawet w klimatyzowanym pomieszczeniu można się ugotować) nic więc dziwnego, że pogodynka nie wytrzymała i zdjęła swoje seksowne, czerwone szpilki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz